gru 23 2003

Rozmowa z S.


Komentarze: 1

S.-moja nalepsza przyjaciółka

P.- koleżanka ze szkoły dosyć dobra ...

 

Ja: - Pamiętasz naszą rozmowę? Wtedy co powiedziałąś mi że Twój ojciec pije?

S: - Pamietam a co?

Ja: -Mówiłaś że wiedziałaś wcześniej o moim ojcu dlatego mi to powiedziałąś ... Skąd wiedziałaś?

S: - Kiedyś jak szłyśmy ze szkoły ... Ciebie nie było. Szedł Twój ojciec pijany. Ja nie wiedziałam że to Twój ojciec. P. powiedziała że to Twój ojciec idzie i znowu jest pijany ... i wtedy się domyśliłam ...

Ja: -................................................................

 

Wtedy jedyne co poczułam to wsytd, upokorzenie .... wszyscy już o tym wiedzą.

Teraz wiem, że to nie moja wina. Nie zmienie sobie ojca ... nie zmienie.

corkaalkoholika : :
23 grudnia 2003, 10:01
Czesc!!! Wiesz istnieje świat w którym budząc sie rano nie wiesz czy dożyjesz wieczoru, pamietaj że zawsze mogło być gorzej. Poczytaj sobie mój blog a moze zrozumiesz jakie mam podejscie do i tak niełatwego życia.

Dodaj komentarz